Jessica odłożyła kartkę i spojrzała na przyjaciółkę.

- Co? - Ja się staram. Przysięgam na Boga, że się staram. Ale lepiej uprzedź Mary oraz swoich przyjaciół, że wystarczy jeden niepokojący ruch i już po nich. - A ja uprzedzam ciebie, że jeśli spróbujesz kogoś z nich sprowokować, okażę się równie bezwzględna. - O, nie wątpię. Zagryzła wargi, zła na siebie. Niepotrzebnie powiedziała coś, co umacniało go w jego przekonaniach na temat wampirów. - Teraz, kiedy wpuściłaś Mary do środka, znajdujesz się w jeszcze większym niebezpieczeństwie niż poprzednio. - Mary będzie spała przez cały dzień. - On może przyjść do niej we śnie. Zamarła. To prawda, Władca mógł nachodzić swoje ofiary w snach. Jessica sądziła, że to obecność Bryana wywoływała bolesne sny o przeszłości, tymczasem to wróg dręczył ją koszmarami. - Naprawdę grozi ci ogromne niebezpieczeństwo. - Zgadza się. Z twojej strony. - Powiedziałem, że cię nie zabiję, a ja nigdy nie kłamię. - Ty w ogóle jesteś uosobieniem cnoty - rzuciła kpiąco. http://www.patomorfologia.com.pl/media/ - I ty ośmieliłeś się zasugerować, że jem za dużo niezdrowych rzeczy? - Rzeczywiście, punkt dla ciebie - przyznał Dane. Hector dopił kawę i spojrzał na zegarek. - Muszę wracać do pracy - oświadczył. - Dziękuję za obiad. Powodzenia. - Na pewno nie masz nic przeciwko temu, żebym wypytywał ludzi na twoim terytorium? - upewnił się Dane. - Nie, jasne, że nie. - Hector już wstał, lecz ociągał się z odejściem. - Pierwsze ciało zostało znalezione mniej więcej sześć miesięcy temu, drugie

suwakiem na pierwszej randce z graficzką, też była pierwsza klasa. Teraz na ciebie kolej. Rzecz jasna, bardziej interesują nas udane przedsięwzięcia. - Nie... - Przestań się opierać -popędzał ją Larry. - Nate i ja zdradziliśmy ci nasze wstydliwe sekrety tylko po Sprawdź Musiał się tym teraz zająć. Musiał wykonać całe zadanie, niczego nie zaniedbać. Przystąpił więc do pracy. Później słońce oderwało się od horyzontu, a Sheila... zmieniła pozycję. Duszę Weba przepełniała radość. Satysfakcja z tego, że każdy szczegół nocy i świtu zrodził tak wspaniałe owoce. 11 Teraz... Cierpliwość. Web musiał się uzbroić w cierpliwość. Nie pozostało już nic do zrobienia. Tylko czekać... i obserwować zdarzenia, które będą następowały